W czasie jesiennego przeglądu swoich zasobów filmowych wpadł mi w oko “Man About Town” czyli swojski “Człowiek Z Miasta”.
Nie pamiętając kompletnie o czym jest ten film, zacząłem go oglądać. Oczywiście po pierwszych minutach przypomniałem sobie całą historię ale film obejrzałem do końca ponieważ bardzo dobrze się to ogląda, a Ben Affleck jest dobrym aktorem.
No i jest happy end :)