Tak, tak. Mel wrócił. Być może nie jest to jakieś arcydzieło tzn Blood father, ale sama rola Mela Gibsona jest OK.
Wrócił stary twardziel Mel. Podobno bierze się również z powrotem za reżyserię. Czekam z niecierpliwością.
Tak, tak. Mel wrócił. Być może nie jest to jakieś arcydzieło tzn Blood father, ale sama rola Mela Gibsona jest OK.
Wrócił stary twardziel Mel. Podobno bierze się również z powrotem za reżyserię. Czekam z niecierpliwością.