Obiecywałem sobie, że będę pisać tylko o filmach, które polecam, które mi się podobały, itp. No ale w sumie jak już obejrzałem film to dlaczego nie mam się podzielić swoją opinią na jego temat? Nawet jeśli uważam, że dany film to strata czasu?
Dobra, Ewan McGregor jest bardzo dobrym aktorem. Potrafi zagrać ćpuna i gościa z doktoratem. Niestety niewiele to zmienia w tym przypadku.
To samo tyczy się Kristin Scott Thomas czy Emily Blunt.
Po prostu nuda.